Tracisz włosy i chcesz coś na to poradzić? Zastanawiasz się, który sposób na łysienie wybrać, żeby efekt był jak najlepszy? Włosy można zagęścić metodą mikropigmentacji skóry lub specjalnym systemem. Sprawdź, które rozwiązanie sprawdzi się u Ciebie.

Sposób na łysienie: system włosów czy mikropigmentacja skóry głowy?

Brak włosów bardzo negatywnie odbija się na wyglądzie i na samopoczuciu. Łysienie częściej dotyczy mężczyzn, bo jest związane z aktywnością męskich hormonów. W przypadku znaczącej utraty włosów panowie chcą znaleźć rozwiązanie, które pomoże im zamaskować ubytki i poczuć się lepiej. Spośród różnych metod największym uznaniem cieszą się teraz mikropigmentacja skóry głowy oraz systemy włosów. Które z tych rozwiązań będzie lepsze: mikropigmentacja czy system włosów? Żeby zdecydować dobrze, trzeba znać zalety i wady obu rozwiązań.

System włosów – zalety i wady

System włosów to sposób na łysienie pozwalający odzyskać naturalną objętość fryzury. Ta metoda jest bezbolesna i nieinwazyjna, a jednocześnie stanowi świetną alternatywę dla klasycznych peruk. System włosów jest odpowiedni zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet i może pomóc w przypadku łysienia bliznowaciejącego, androgenowego, plackowatego, poporodowego oraz wynikającego z różnego rodzaju uszkodzeń skóry. Dzięki systemowi włosów można natychmiastowo odzyskać piękną fryzurę z włosami o idealnym kolorze, skręcie i długości. System poprawia samopoczucie, dlatego że zapewnia zdecydowanie lepszą prezencję i pozwala się cieszyć bujną fryzurą. 

Niestety system włosów nie jest rozwiązaniem pozbawionym wad. Przede wszystkim trzeba go odpowiednio stylizować, żeby włosy wyglądały naturalnie. Warto też zwrócić uwagę, że sztuczne włosy są rozwiązaniem dość kosztownym – wysokiej jakości system może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. System włosów wymaga też wymiany i dość skomplikowanej pielęgnacji. 

Mikropigmentacja – zalety i wady

Mikropigmentacja skóry głowy nie odtwarza włosów tak, jak robi to system. Po zabiegu mikropigmentacji nie odzyskujemy gęstości ani długości fryzury. Osiągnięty rezultat jedynie udaje włosy wyrastające z głowy – gęste i widoczne, ale ogolone przy samej skórze. Daje to wrażenie, że noszona fryzura nie jest koniecznością, a naszym osobistym wyborem. Skorzystanie z zabiegu mikropigmentacji nie wymaga później żadnych szczególnych czynności pielęgnacyjnych. W pierwszych kilku dniach po wykonaniu zabiegu co prawda należy chronić skórę przed słońcem i nawilżać, ale na tym cały zakres działań się kończy. Fryzury nie trzeba stylizować, nie musimy się obawiać, że coś się nam odczepi i obnaży faktyczną kondycję włosów. Koszt mikropigmentacji jest podobny do kosztu systemu, a efekt utrzymuje się ok. 2-3 lata.

Z reguły z mikropigmentacji korzystają mężczyźni, którzy pogodzili się już z utratą włosów, ale chcą po prostu trochę lepiej wyglądać i sprawiać wrażenie, że ten wygląd jest ich decyzją, a nie wynikiem nieubłaganej natury.