Procedura przeszczepienia włosów jest określana mianem ostatecznej broni w przypadku łysienia, ale nie zawsze przebiega po myśli. Nieudany przeszczep włosów jest co prawda rzadkością, ale warto wiedzieć, że istnieją alternatywy.
Nieudany przeszczep włosów – dlaczego zabieg się nie udaje?
Przeszczep włosów jest promowany jako metoda idealna i przynosząca wyłącznie świetne efekty, ale prawda jest zgoła inna. Przeszczep włosów może się nie udać i to z kilku przyczyn.
Pierwszym powodem jest brak wystarczającej wiedzy i doświadczenia chirurga wykonującego zabieg. Jeżeli przeszczep nie odbywa się w sposób prawidłowy lub w trakcie procedury zostaną popełnione jakieś błędy lub nie wyeliminuje się przeciwwskazań, to możliwe jest, że rezultat będzie niesatysfakcjonujący.
Drugim powodem, dla którego nieudany przeszczep włosów może spędzać sen z powiek jest niewłaściwa opieka pozabiegowa i nieumiejętne obchodzenie się ze skórą. Co prawda, nie jest to bezpośrednio wynikiem nieudanego zabiegu, a niedopełnienia wszystkich procedur związanych z przeszczepem.
Trzecim powodem nieudanego przeszczepu może być rozdrapywanie strupów na skórze, nieumiejętne mycie włosów po zabiegu lub wręcz brak higieny skutkujący infekcjami skóry. Jeżeli pacjent nie stosuje się do zaleceń lekarza, to bardzo możliwe jest, że sobie zaszkodzi.
Czwartą przyczyną nieudanego przeszczepu włosów może być zakwalifikowanie do zabiegu nieodpowiedniej osoby. Przeszczep co prawda jest skuteczną metodą, ale nie dla każdego. Jeżeli lekarz nie wykona odpowiedniego wywiadu medycznego i badania, a zakwalifikuje do zabiegu pacjenta, w którego przypadku procedura nie jest wskazana, to efekty mogą być trudne do przewidzenia.
Piątym powodem może być nieuczciwe działanie kliniki lub samego lekarza, wszczepienie mniejszej niż deklarowana liczby graftów (mieszków) lub zaniedbania na którymś z etapów zabiegu.
Wśród powodów nieudanego zabiegu czasami podaje się nieoczekiwany efekt tuż po przeszczepie, ale nie należy tego traktować jako problemu, a jako naturalną konsekwencję zabiegu. Pacjentowi może się wydawać, że zabieg się nie udał, bo skóra głowy tuż po opuszczeniu gabinetu lekarskiego nie wygląda dobrze, a tymczasem jest to całkiem normalne. Ostateczne rezultaty pojawiają się dopiero po kilku miesiącach, a czasami dopiero po 12. miesiącach od wykonania zabiegu.
Co zamiast przeszczepu włosów?
Przeszczepu włosów nie można wykonać w wielu przypadkach. Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, że ten zabieg jest też kosztowny, wiąże się z różnymi niedogodnościami i wymaga (krótkiej, ale jednak) rekonwalescencji. Doskonałą alternatywą dla przeszczepu włosów jest mikropigmentacja skóry głowy, która nie tylko poprawi wygląd i samopoczucie, ale też zamaskuje nieudany przeszczep włosów, jeśli będzie taka konieczność. Mikropigmentacja to rodzaj tatuażu imitującego krótkie włosy. Efekt zabiegu jest inny niż po przeszczepie, ale dla większości pacjentów satysfakcjonujący. Jeśli zastanawiasz się, co zamiast przeszczepu włosów, to mikropigmentacja będzie „strzałem w dziesiątkę”.Jeśli masz dodatkowe pytania dotyczące zabiegu mikropigmentacji, to zachęcamy do zapoznania się z naszą stroną internetową i umówienie się na spotkanie w gabinetach MicroClinic, które zlokalizowane są w Krakowie, Warszawie i we Wrocławiu.